Blog

NAJPOPULARNIEJSZE MODELE POJAZDÓW ELEKTRYCZNYCH W POLSCE

NAJPOPULARNIEJSZE MODELE POJAZDÓW ELEKTRYCZNYCH W POLSCE

Najpopularniejsze modele pojazdów elektrycznych w Polsce

Rynek samochodów elektrycznych stanowi niewielki procent pojazdów poruszających się po polskich drogach, jednak jego dynamika ostatnimi czasy sukcesywnie wzrasta. W ślad za tym wzrostem pojawiają się trendy, preferencje i upodobania.

W Polsce pojawiło się kilka modeli, które wyprzedzają popularnością inne.

Najwyższe podium należy do BMWi3. Co ma w sobie król rankingu, czego brak innym? BmWi3 cieszy się sławą nie tylko za zewnętrzną posturę- tu zdania są podzielone, ale gdzie nie są? Wnętrze tego miejskiego elektryka cieszy jeszcze bardziej, dostarczając pozytywnych emocji koneserom designu od środka- to naturalne, ciepłe, ekologiczne wnętrze, któremu zaoszczędzono przerośniętych ekranów. Miłe w dotyku, delikatne w odbiorze materiały dodają eko charakteru. BMWi3 jest naprawdę szybkie, a jego realny zasięg to około 210 km- doskonale sprawdzi się w mieście, a i na trasie nie przyniesie wstydu. Górna granica prędkości BMWi3 to 150 km.

2 miejsce przypadło Nissanowi Leaf. Ten kompakcik cieszy się niesłabnącym powodzeniem nie tylko w Polsce, gdzie ze względu na swoja cenę (od 118 000 zł) objęty jest możliwością rządowych dotacji, ale i na świecie. Zasięg ponad 200 km, inteligentne technologie, silnik 150 KM, zerowa emisja spalin czyni to auto naprawdę wartym uwagi. Niektórzy wypominają mu jego siermiężny wygląd, inni nazywają futurystycznym, ale cóż…o gustach się nie rozmawia.

Pierwsza trójkę najpopularniejszych elektryków w Polsce zamyka Mini Cooper ze swoja kultową stylistyką, 232 km zasięgu, elektrycznym silniku po mocy 184 KM i ceną od 139 200 zł. Całkowicie elektryczne Mini wabi nas szybkim czasem ładowania i bogatym wyposażeniem (reflektory LED, dwustrefowa klimatyzacja, pompa ciepła i nawigacja), miłośnicy Mini nie maja powodów do obaw o wrażenia z jazdy- do 100 potrzebuje tylko 7,3sekundy.

Rutynowa codzienna jazda w przyszłości nie obejdzie się bez pojazdów z napędem elektrycznym i będzie wymagała kompromisów. Zadanie przyszłości to minimum ustępstw w jakości prowadzenia pojazdu i maksymalna przyjemność z ekologicznej jazdy.